Za słońcem rozpuszczonym w jej włosach,
motylami kopulującymi na kwiatach,
krótkimi bezsennymi nocami,
zapomnieniem tych wszystkich bredni
i zielonymi polami za oknem...
motylami kopulującymi na kwiatach,
krótkimi bezsennymi nocami,
zapomnieniem tych wszystkich bredni
i zielonymi polami za oknem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie używać komentarzy do prywatnej korespondencji i osobistych wycieczek, od tego jest mail w profilu :)