7 paź 2020

post scriptum

Blondynki są jak kokaina - odurzenie, nienasycenie, odjazd,

zjazd, kac i udręka, sztuczne kwiaty, nie polecam...


Brunetki... są jak czekolada, uwielbiam, trudno przedawkować, 

można codziennie, przez całe życie, amen!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę nie używać komentarzy do prywatnej korespondencji i osobistych wycieczek, od tego jest mail w profilu :)